nieee, nie dam się temu przygnębieniu.
trochę wakacji i słońca było przecież.
25 lipca 2011
20 lipca 2011
boję się gdy pada, tego lata często pada
nagle pojawia się, z tego samego kosmosu
rozpieprza głowę na niedopałki
02:02, smacznego
pokaż palcem w głąb siebie, całkiem jak
zaburzenia na tle duszy
02:22, dobranoc, Murakami
irracjonalnie, niemoralnie stwarzam siebie w Tobie.
na granicy pozwolenia
02:42, lirycznie
onirycznie, Ty tu.
rozpieprza głowę na niedopałki
02:02, smacznego
pokaż palcem w głąb siebie, całkiem jak
zaburzenia na tle duszy
02:22, dobranoc, Murakami
irracjonalnie, niemoralnie stwarzam siebie w Tobie.
na granicy pozwolenia
02:42, lirycznie
onirycznie, Ty tu.
(12.02.2009)
Subskrybuj:
Posty (Atom)