łapię się na tym, że przed snem wypowiadam sobie kilka razy
jak zaklęcie
żebyś mi się już nie śnił,
każdej nocy jesteś
a jestem już strasznie zmęczona
chora
dzisiaj byliśmy Twoim samochodem w Berlinie
z J. i K. najdziwaczniejsze połączenie świata
a może właśnie całkiem naturalne
zaczynam zapominać jak wygląda rzeczywistość